DZIEŃ 121, KONCERT 60.
SOUNDCHECK:
Piosenki: Long Way Home /żartowali sobie, czyja jest teraz kolej na wybieranie piosenki/ i SKH.
Ubrania:
Mike - Czapka z daszkiem z Pittsburgh, japonki
Luke - czapka z daszkiem z logiem Bulls, eleganckie buty, cały na czarno
Ash - koszulka na ramiączkach, szorty do ćwiczeń, był w koczku
Cal - buty za kostkę i niebieskie jeansy (!)
/Ashton
zapytał go: "Dlaczego?". Fanka krzyknęła: "Co to jest?!". Mike i Luke
zaczęli się śmiać bardzo mocno, a Cal odpowiedział: "No co, to moje
jeansy"./
/Ash nabijał się też z butów Luke'a i Caluma/
A: Teatr w Jones Beach to najlepsza scena do grania!
/Mike nabijał się z Asha/
/rozmawiali nt. kąta, pod jakim ich czapki dają cień przed Słońcem/
FANKA: Luke, wyglądasz w tej czapce jak gangster.
L: Dzięki.
/odłożył czapkę na miejsce. za chwilę znowu ją założył, pokazał na fankę i zaczął się śmiać
PYTANIE: Jeżeli moglibyście wymyślić jakiś instrument, jak by wyglądał?
A: Gitara w kształcie litery "V" z 60 strunami, nazwana "Sieczka"
/rozmawiali chwilę o instrumencie bongo/
C: Katastrofa, jakby się nie nastroiła.
PYTANIE: Jakie jest wasze ulubione domowe jedzenie?
M: Kotlet z kurczaka z potłuczonymi ziemniakami, groszkiem /i czymś jeszcze/, jakie gotuje moja mama.
C: Ja nic nie dostaję. Mama gotuje tylko w pierwszy dzień po moim przyjeździe, a potem lecę na płatkach śniadaniowych.
L: Ja też. Ostatnią rzeczą, którą jadłem to chińszczyzna.
PYTANIE: Jaki film z lat '80 opisywałby wasze życie?
/nie pamiętali żadnego filmu z tych lat/
A: Jakbym miał w jakimś wystąpić, to chciałbym mieć twarz w bliznach.
L: Dokument o Guns N' Roses.
PYTANIE: W jakie gry komputerowe gracie?
M: We wszystkie.
/potem mówili o grze "Symulator Kozy", ponieważ wszyscy w nią grali/
PYTANIE: Ulubiony plakat promujący trasę?
5sos: Oberhausen.
PYTANIE: Czyja płyta podnieciła was na maxa /bez podtekstów/?
M: My Chemical Romance.
L: Foo Fighters.
C: Żadna.
A: Avicii i Toto /na żarty/
PYTANIE: Jeżeli moglibyście zagrać jedną z piosenek z nowej EPki, jaka by to była?
M:
To dziwne pytanie, bo i tak żadnej nie zagramy. /Michael mówił o
wycieku na amazon. Calum powiedział: "Ale dla Was to dobrze, ludzie!".
Byli
chyba źli, ale Ashton zapytał fanki, czy już słyszały piosenkę The Girl
Who Cried Wolf, a jeśli nie, to powinny to zrobić, bo pewnie piosenka
jest gdzieś na youtube. Wydawali się bardzo zadowoleni z całej płyty./
/dziewczyny spóźniły się na soundcheck/
A: Łódką tu płynęłyście?
Luke grał w czapce, bo Słońce świeciło mu w oczy. Pił też kawę.
PYTANIE: Gdzie byście mieszkali, gdybyście mogli mieszkać gdziekolwiek?
5sos: Chcemy mieszkać gdziekolwiek, zamiast być wiecznie w rozjeździe.
M: LA.
/wszyscy się zgodzili/
/fanki zaczęły buczeć/
PYTANIE: Z miejsc, które odwiedziliście, jaki akcent wydaje Wam się najlepszy?
L&A: Włoski.
/Luke zaczął naśladować, jak Włosi wymawiali ich nazwiska/
Byli uśmiechnięci i dobrze się bawili.
Mike i Luke udawali nowojorski akcent przed zejściem ze sceny.
Ashton na koncercie: "Młodzi czy starzy cierpiący na zapalenie stawów lub na cokolwiek innego, mam nadzieję, że dobrze się bawicie tej nocy!"
Ashton na koncercie: "Młodzi czy starzy cierpiący na zapalenie stawów lub na cokolwiek innego, mam nadzieję, że dobrze się bawicie tej nocy!"
KONCERT:
Mama Michaela była na tym koncercie.
Reakcja kiedy ją zobaczył >klik<
Zdjęcia:
Playlista z wykonaniami z koncertu:
Plakat koncertu
Plakat koncertu
0 | add comment
Prześlij komentarz